Ten przepis sprawdzi się doskonale, jeśli przygotowujecie odświętny obraz. Zrazy po myśliwsku to tradycyjna specjalność kuchni polskiej, która zawsze zachwyca smakiem.
Przepis na zrazy po myśliwsku
- Około pół kilograma udźca wołowego,
- 2 cebule,
- 200 gramów boczku wędzonego,
- 2 ogórki kiszone,
- musztarda,
- duża garść grzybów suszonych – najlepsze będą prawdziwki,
- łyżka mąki pszennej,
- ziele angielskie, liście laurowe, sól, pieprz.
Jak zrobić zrazy po myśliwsku?
- Mięso pokrój na około 1,5 cm plastry, rozbij cienko tłuczkiem do mięsa.
- 1 cebulę, ogórka i boczek pokrój w drobną kosteczkę.
- Każdy placek oprósz solą i pieprzem, posmaruj cienko musztardą, wyłóż porcję boczku, ogórka i cebuli.
- Zrazy zwiń ciasno, zakładając boki, aby farsz nie wypadał, obwiń sznurkiem.
- Na patelni rozgrzej trochę oleju wyłóż zrazy, obok dodaj drugą posiekaną cebulę, wszystko dość mocno zrumień.
- Teraz na patelnię wlej około 3 szklanek wody, dodaj grzyby, liście laurowe, ziele angielskie, sól oraz pieprz, duś pod przykryciem przez około 1,5-2 godzin – aż mięso zmięknie. Sosu powinno być około 2 szklanek, jeśli jest mniej, uzupełnij wodę.
- Zrazy wyjmij, odwiąż.
- W niewielkiej ilości wody rozrób mąkę – dopilnuj, aby nie było grudek – wlej do sosu, cały czas mieszając, gdy zgęstnieje włóż ponownie zrazy, trzymaj na ogniu jeszcze przez chwilę.
Rady: tak przygotowane zrazy podaliśmy z kaszą gryczaną oraz buraczkami na ciepło – przepis znajdziecie na dole tego wpisu.
ad
ad
ad
ad
Buraczki na ciepło do obiadu. Takie lubimy najbardziej [PRZEPIS]