Kupiliśmy ładną fasolkę szparagową i już mieliśmy robić ją z bułką tartą, gdy przyszło nam do głowy, że przecież, podobnie jak fasola w ziarnach, na pewno będzie pyszna, jeśli przyrządzimy ją po bretońsku. Mieliśmy nosa, tak wszystkim smakowało, że cały garnek zniknął na jeden obiad.
Fasolka szparagowa po bretońsku
Składniki:
- 500 gramów żółtej fasolki szparagowej,
- Kilogram świeżych i dojrzałych pomidorów lub podobna ilość pomidorów w puszce,
- 4 kiełbasy śląskie lub podobne,
- 200 gramów wędzonego boczku,
- 2 cebule,
- 2 ząbki czosnku,
- łyżka papryki słodkiej w proszku,
- pęczek natki pietruszki,
- olej,
- sól, pieprz.
Jak zrobić fasolkę szparagową po bretońsku?
- Fasolkę umyj, odetnij końcówki, przełóż do garnka, wlej niepełną szklankę wody (strączki nie muszą być całkowicie przykryte), ugotuj pod przykryciem do miękkości, co jakiś czas mieszając.
- W drugim dużym garnku rozgrzej trochę oleju, wrzuć boczek pokrojony w kostkę, kiełbasę pokrojoną w półplasterki i posiekaną cebulę. Smaż, często mieszając, aż do zrumienienia, dodaj drobno posiekany czosnek, smaż jeszcze przez 2 minuty, wsyp paprykę i wymieszaj.
- Świeże pomidory sparz wrzątkiem, obierz ze skórki, pokrój na mniejsze kawałki, dodaj do garnka i wymieszaj. Pomidory w puszce po prostu wlej razem z zalewą.
- Gotuj przez przykryciem przez około 10 minut, dopraw solą i pieprzem, dodaj fasolkę razem z wodą, której się gotowała i gotuj jeszcze 5 minut.
- Na koniec dodaj posiekaną natkę pietruszki, ponownie wymieszaj, przykryj, wyłącz ogień i zostaw bez odkrywania na 15 minut, aby wszystkie smaki dobrze się połączyły, następnie raz jeszcze wymieszaj i podawaj.