Turystka zapłaciła kartą za kebaba w barze. Z jej konta zniknęła ogromna suma

Sami często przyłapujemy się na tym, że nie zawsze sprawdzamy kwotę, którą sprzedawca wprowadza do terminala podczas płatności zbliżeniowych. Szczególnie, jeśli kwota jest niewielka. Duży błąd! Przekonała się o tym kobieta, która po wizycie w barze z kebabem w Jerozolimie zorientowała się, że z jej konta zniknęło około 11 tys. zł.

Amerykanka wybrała się do Izraela na wakacje. Podczas zwiedzania Jerozolimy odwiedziła bar z kebabem. Tam zapłaciła kartą za jedzenie. Dopiero po powrocie do domu zauważyła, że z jej konta zniknęła bardzo duża kwota pieniędzy – w przeliczeniu około 11 tys. zł. Swoje perypetie opisała na Facebooku, a temat szybko podchwyciły amerykańskie media.

„Czy ktoś może podać mi adres restauracji na prawo od bramy Jaffa, o nazwie »Old City Shawarma«? Możliwe, że lokal ma inną nazwę w języku hebrajskim. Właściciele Adam i Jacob Karkash popełnili błąd w moim rachunku. Zapłaciłam blisko 2900 dolarów za talerz szarmy” – napisała Lura Ziff.

Amerykance ostatecznie udało się nawiązać kontakt z restauracją. Według jej relacji właściciele przyznali się do błędu, przeprosili i obiecali, że zwrócą pieniądze. Z restauratorami rozmawiała też izraelska telewizja, którą zapewnili, że po prostu doszło do pomyłki.

– Zakładam, że w moim kolejnym poście napiszę, że pieniądze wróciły na moje konto i sprawa została zamknięta – stwierdza Lura Ziff.

Cała sprawa ciągnie się już jednak kilka tygodni, więc część komentujących uważa, że kobieta jest zbyt łatwowierna i zamiast dawać się zwodzić, powinna powiadomić odpowiednie organy.