Z czego robi się rodzynki? Suszone winogrona to zdrowa przekąska i niezastąpiony składnik w kuchni

Suszone winogrona to świetna przekąska i niezastąpiony dodatek w kuchni, gdyż tym właśnie są rodzynki. Niby oczywiste, nieraz jednak przekonaliśmy się, że nawet dorośli mają problem z odpowiedzią, czym w istocie są te bakalie.

Rodzynki to świetna przekąska, niezastąpiony składnik ciast i deserów, a nawet dań wytrawnych. Rodzynki znane są od tysięcy lat, a zaczęto je wytwarzać, aby zakonserwować winogrona zaraz po zbiorach. Po wysuszeniu na słońcu mogą być przechowywane przez wiele miesięcy, zachowują wartości odżywcze, łatwo także je transportować. W Polsce najczęściej spotkać można niewielkie rodzynki sułtańskie pochodzące przeważnie z Turcji lub Iranu.

Niegdyś było to zaletą, dziś niekoniecznie – 100 gramów rodzynek to aż około 300 kalorii. Jednocześnie to są prawdziwą skarbnicą witamin i minerałów. Rodzynki szczególnie cenione są ze względu na wysoką zwartość potasu, dzięki czemu mogą sprzyjać osobom zmagającym się z nadciśnieniem oraz schorzeniami zaburzającymi pracę mięśni. W 100 gramach tych bakalii jest go aż 749 mg. Oprócz tego w rodzynkach sporo jest też fosforu, który pomaga utrzymać zdrowe kości i zęby – w 100 gramach jest go 101 mg – manganu, żelaza, witaminy B6, błonnika, a także antyoksydantów znanych z właściwości przeciwnowotworowych.

Po rodzynki warto więc sięgać jako zdrową alternatywę dla słodyczy – zawierają głównie fruktozę, która ma niższy indeks glikemiczny.

Kupując rodzynki, zawsze warto spojrzeć na skład. Najwyższej jakości produkt nie zawiera żadnych dodatków, do gorszych gatunków jako konserwant często dodawany jest dwutlenek siarki i oleje, w tym olej palmowy.