Zieleni w miastach nigdy dosyć. Kwiaty i wszelkiego rodzaju krzewy i drzewa prezentują się pięknie, ale przecież zioła też są niczego sobie i jeszcze można je kulinarnie wykorzystać. W Gdańsku władze posadziły w donicach tymianek, miętę, szałwię, rozmaryn i wiele innych. A do tego zachęcają mieszkańców, by nieco sobie uszczknąć.
– Zioła z farmy miejskiej. Czemu nie? Świeże zioła z własnego balkonu czy tarasu, a nawet z parapetu kuchennego, bez wątpienia dodają smaku i kolorytu każdej kuchni. Tym, którzy nie zdążyli zaopatrzyć się do obiadu w żywe, pachnące, zielone listki idziemy z pomocą. Śmiało możecie częstować się naszymi plonami z dwóch miejskich farm Jak do nich trafić Znajdziecie je po obłędnym zapachu – przekazał Gdański Zarząd Dróg i Zieleni.
W dwóch lokalizacjach w Gdańsku – przy ulicy Grobla IV i Za Murami – stoi łącznie dwadzieścia siedem skrzyń z odpowiednio dobranymi trzema kompozycjami ziół posadzonych przez pracowników GZDiZ. Rośnie tu m.in. bazylia kulinarna, lubczyk, ziele oliwne, koper, itp. Zioła pachną i cieszą oko dzięki edukacyjnemu gdańskiemu projektowi Farm Miejskich.