W podróży lepiej nie szukać kulinarnych wrażeń, skoro zamiast nich możemy dostać solidną porcję rozczarowania i rewelacji żołądkowych – z takiego założenia najwyraźniej wychodzi większość Polaków, którzy przyznają, dużo częściej niż przydrożne restauracje wybierają sieciowy fast food. W sumie, trudno się temu dziwić.
Brak szacunku dla klienta, bo przecież względu na to, jak będzie wspominał wizytę, pewnie nigdy już nie wróci. Zawodowi kierowcy mają swoje miejsca, reszta to jelenie, które może dadzą się złapać. To grzech główny przydrożnej gastronomii w Polsce i zarazem strzał w kolano. Z badań wynika, że w podróży znacznie częściej decydujemy się sieciowe restauracje z fast foodem niż typowe restauracje.
Rodziny z dziećmi podróżujące na dłuższych trasach najczęściej na posiłek wybierają bistro przy stacji benzynowej oraz restauracje sieciowe zlokalizowane przy drodze. 41% respondentów ma swoje ulubione miejsca na posiłki, najpopularniejszą wśród nich restauracją sieciową zlokalizowaną przy drodze jest McDonald’s – wynika z badania ARC Rynek i Opinia.
Kierowcy w trakcie podróży niechętnie zbaczają z drogi, aby zjeść posiłek. Wśród rodzin z dziećmi najpopularniejszym miejscem na zjedzenie posiłku są kawiarnie i bary należące do sieci stacji paliw. Na drugim miejscu plasują się restauracje sieciowe zlokalizowane przy drodze. Tylko co czwarty respondent z tej grupy przyznaje, że zdarza mu się zjechać z trasy, aby zjeść posiłek w restauracji.
Aż 38% respondentów podróżujących z rodziną stara się wybierać takie miejsca na posiłek, w których proponowana jest specjalna oferta dla dzieci z dodatkową atrakcją, np. w postaci zabawki czy gry. To, czym w największym stopniu kierują się rodziny z dziećmi, wybierając posiłek to jakość produktów.
W przypadku rodzin z dziećmi często to nie kierowca podejmuje decyzję o postoju i posiłku, a współpasażerowie (48%), szczególnie dzieci. Kierowcy jadący w podróż z rodziną koncentrują się przede wszystkim na skutecznym dotarciu do celu – wolą zjeść w samochodzie niż przedłużać czas jej trwania kolejnym postojem. W związku z tym opcja drive-through stanowi dla nich atrakcyjny aspekt oferty. Dla kierowców podróżujących z rodziną ważna jest przynależność punktu gastronomicznego do sieci, która oferuje im odpowiednią jakość obsługi i przewidywalność, jeśli chodzi o zamówienie.
Wśród najczęściej wybieranych posiłków/napojów w bistro przy stacji są: kawa, herbata, ciepłe napoje (67%), hot-dogi (55%) i zapiekanki (41%). Pełen posiłek dwudaniowy wybiera niemal co trzeci badany (30%), zaś posiłek wegetariański co dziesiąty (12%). Mimo iż również wśród kierowców podróżujących z rodzinami najpopularniejsze w trasie są posiłki typu fast food to jednak częściej niż pozostali kierowcy wybierają oni posiłki wegetariańskie lub wegańskie, świeżo wyciskane soki oraz żywność funkcjonalną.
– Rodziny z dziećmi wybierając posiłek w trasie szukają rozwiązań po drodze gwarantujących jakość i zachowanie pewnych standardów. Dlatego jedzenie typu fast food ze sprawdzonych miejsc, takich jak bary należące do stacji sieciowych czy restauracje sieciowe typu McDonald’s są dla nich idealnym rozwiązaniem. Posiłki w takich miejscach to gwarancja sprawdzonej jakości i świeżości produktów, spełniających określone kryteria. Z pewnością dużo mniejsze obawy mają konsumenci kupując hamburgera w McDonald’s, gdzie na wszystkich etapach tworzenia jest zagwarantowana kontrola niż kupując hamburgera w nieznanym miejscu. Z naszych innych badań wynika, że konsumenci w drodze mniejszą wartość przykładają do tego, czy posiłek jest zdrowy i zbilansowany, ważniejsze jest źródło i szybkość podania– komentuje Sylwia Miszczyk, badaczka z ARC Rynek i Opinia.
Informacja o badaniu Badanie zostało wykonane przez ARC Rynek i Opinia metodą CAWI (ankiety online) na celowej próbie N=1036 kierowców korzystających z posiłków podczas podróży. Badanie zostało zrealizowane w grudniu 2018 roku.
Na podstawie informacji ARC Rynek i Opinia