W naszej kuchni małe zamieszanie. W szafce z garnkami panika, bo oto pojawiła się ona, prawie cała na czarno – nowa patelnia Woll. Od dawna chcieliśmy podzielić się z wami przepisem na jogurtowce, nieprawdopodobnie pyszne kotleciki z kurczaka. Nowa w kuchni poszła więc na pierwszy ogień.
Już początkowe wrażenie jest bardzo pozytywne – głęboka patelnia Woll Diamond Lite wydaje bardzo solidna, jak na niemiecki produkt przystało. Jest dość ciężka, za to bardzo stabilna. Została pokryta powłoką tytanowo-diamentową, absolutnie nieprzywieralną i wyjątkowo odporną na uszkodzenia mechaniczne. To zawsze był duży minus zwykłych patelni teflonowych. Wystarczył jeden nieostrożny ruch stalową łopatką, a na powłoce pojawiała się rysa. Wielokrotnie spotkaliśmy się z opinią, że używanie takiego naczynia może być szkodliwe. Z Patelnią Woll takiego zagrożenia nie ma. Nie próbowaliśmy dźgać jej nożem, wystarczy gwarancja producenta. Porządna patelnia, która zostanie z nami na długo.
- Patelnia rzeczywiście jest całkowicie nieprzywieralana. Do usmażenia kotlecików użyliśmy o jedną czwartą mniej tłuszczu niż zwykle, a mogło nie być go wcale. Ślizgały się po dnie jak na tafli lodu, mimo że ich konsystencja jest mocno kleista.
- Dno patelni ma grubość aż 8 mm. To sprawia, że nagrzewa się bardzo równomiernie, nawet jeśli płomień nie obejmuje całej jego powierzchni. Wszystkie kotleciki usmażyły się tak samo w jednym czasie. Grube dno gwarantuje także, że patelnia się nie odkształci. Pozwala także zaoszczędzić energię.
- Mycie patelni Woll to czysta bajka. Właściwie wystarczyło ją przetrzeć ręcznikiem papierowym, aby lśniła czystością. Żadnych smug, nic nie przywarło.
- Wystarczy jedno kliknięcie, aby z patelni odłączyć rączkę. Dzięki temu bardzo łatwo mieści się w szafce i można wygodnie wstawić ją do piekarnika albo lodówki. Co ważne, po założeniu rączka trzyma się bardzo pewnie, jakby była zamontowana na stałe. Dodatkowo po drugiej stronie patelnia ma także lity uchwyt, co bardzo ułatwia jej przenoszenie.
- Patelnia wyposażona jest w idealnie przylegającą pokrywę, już krążą nam po głowie przepisy na dania jednogarnkowe wymagające duszenia.
- I kończąc, Woll Diamond Lite po prostu bardzo fajnie wygląda, bez krępacji można ją więc postawić na stole podczas rodzinnego obiadu.
Przepis na jogurtowce – przepyszne kotleciki z kurczaka
Składniki: 600 gramów piersi z kurczaka (3 duże pojedyncze), mała cebula, 200-250 ml gęstego jogurtu naturalnego, 1 duże jajko, 2 kopiaste łyżki mąki pszennej, płaska łyżka czosnku suszonego w proszku/granulowanego, sól, pieprz.
Zrób tak: mięso pokrój w drobną kostkę, następnie przesiekaj kilka razy nożem, przełóż do miski, dodaj drobno pokrojoną cebulę, czosnek granulowany, sól, pieprz, wymieszaj, wbij jajko, dodaj jogurt oraz mąkę i ponownie dokładnie wymieszaj. Odstaw do lodówki na minimum pół godziny. Masa stężeje, mięso się zamarynuje. Wykładaj za pomocą łyżki na rozgrzany olej, spłaszcz, aby uzyskać niezbyt grube kotleciki. Smaż z obu stron na ciemnozłoty kolor.
Rada: Jogurtowce najlepsze są prosto z patelni – wyjątkowo delikatne i soczyste.
Wpis powstał we współpracy z marką Woll
patelnie-tytanowe.pl