Po świętach wielkonocnych szansa na otwarcie barów i restauracji. Nowe zapowiedzi rządu

Po ostatniej konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego pojawiło się światełko w tunelu dla zamkniętej branży gastronomicznej.

Możliwe, że po świętach wielkanocnych (Wielki Piątek wypada 2 kwietnia) otwarta zostanie stacjonarna gastronomia zamknięta od wielu miesięcy w związku z epidemią koronawirusa. Tak wynika z wypowiedzi ministra zdrowia udzielonej na konferencji prasowej w piątek, gdy został zapytany o funkcjonowanie branży weselnej.

– Jest taki scenariusz analizowany, że w przypadku, jeżeli po świętach byśmy mieli już to apogeum zachorowań za sobą, to będziemy przywracali wszystkie te sektory i branże, które były dotknięte do tej pory obostrzeniami. Oczywiście, techniką delikatnych kroków, czyli nie od razu na 50 osób wesele, tylko wprowadzając ostrożniejsze limity – powiedział minister Niedzielski.

Możliwe, że w pierwszym okresie możliwość konsumpcji na miejscu dopuszczona zostanie jedynie w zewnętrznych ogródkach. Obecnie lokale gastronomiczne mogą sprzedawać swoje wyroby jedynie na wynos lub z dowozem.