Jak szaleć kulinarnie, to właśnie na święta. Mamy dla was przepis na wielkanocną wersję tradycyjnego żuru. Będzie na bogato, a jak!
Podając żurek, prostą zupę chłopską, nawet jeśli będzie naprawdę pyszny, trudno wywołać zachwyt. A jednak dzięki kilku dodatkom żur może prezentować się pięknie, a smakować jeszcze lepiej. Spróbujecie, ochy i achy przy świątecznym stole gwarantowane
Składniki: pięć białych kiełbas surowych, 10 plastrów boczku wędzonego, jedna cebula, pół litra zakwasu żytniego, trzy ząbki czosnku, łyżka śmietany 12 proc., majeranek, kilka małych ziemniaków, jaja ugotowane na półmiękko.
Zrób tak: w średnim garnku zrumień posiekaną cebulę z połową boczku, dodaj białą kiełbasę, dopraw solą, pieprzem i majerankiem, zalej do połowy wodą i gotuj pod przykryciem około 20 min. Następnie do wywaru dodaj roztarty solą czosnek i po około 3 minutach wlej zakwas, ciągle przy tym mieszkając. Zagotuj. W kubeczku rozrób śmietanę z odrobiną zupy, połącz z resztą i ponownie zagotuj. Na suchej patelni usmaż pozostałe plasterki boczku pokrojone w mniejsze kawałki, przełóż na papierowy ręcznik i odstaw. Na wytopionym tłuszczu przesmaż ugotowane wcześniej ziemniaki aż zrumienią się na złoto. Gorący żur rozlej do talerzy. Na każdej porcji ułóż po jednym jajku i ziemniaku oraz kilku kawałkach boczku.
Rada: jeśli lubimy, do gotującego się żuru możemy dodać łyżeczkę startego chrzanu.
