Ta zupa jest tak dobra, że patrząc na listę składników aż trudno uwierzyć, że nic więcej w niej nie ma. Jej smak naprawdę może zaskoczyć. Indyjska zupa dahl – wegańska, zdrowa, niskokaloryczna, a przy tym ma jedną właściwość, którą doceni każdy noszący się z zamiarem zrzucenia kilku kilogramów.
Dahl zazwyczaj polecana jest jako zupa rozgrzewająca w okresie zimowym, ale teraz ze względu na swoje zalety też będzie jak znalazł. Jej główny składnik to czerwona soczewica. Niezwykle zdrowe strączki.
Soczewica jest bogatym źródłem dobrze przyswajalnego białka, ale w odróżnieniu od na przykład fasoli ma dużo słabsze właściwości wzdymające, co w codziennym życiu jednak nie pozostaje bez znaczenia 😉 To właśnie dzięki proteinom soczewica zapewnia długo utrzymujące się poczucie sytości. Miska dahl powinna zdusić uczycie głodu co najmniej na kilka godzin, a przy tym jest relatywnie niskokaloryczna. Będzie więc idealna, jeśli przed latem zamierzamy zrzucić kilka kilogramów.
Oczywiście soczewica to nie tylko białko. Jest również bogatym źródłem witamin z grupy B, potasu oraz kwasu foliowego. To dlatego bardzo cenią ją sobie weganie i wegetarianie.
Sprzymierzeńcami w walce z “tłuszczykiem” są też inne składniki dahl – świeże papryczki chili poprzez zawartą w nich kapsaicynę i imbir obfitujący w gingerlol. Oczyszczają organizm, przyśpieszają metabolizm i przyczyniają się do obniżenia poziomu złego cholesterolu we krwi.
Składniki: 200 gramów soczewicy czerwonej, duża cebula, olej, duża marchewka, łyżka przecieru pomidorowego, dwa ząbki czosnku, około dwu centymetrowy kawałek świeżego imbiru, papryczka chilli, łyżeczka czerwonej pasty curry, odrobina mleka kokosowego (ewentualnie śmietanki kremówki), sól.
Zrób tak: w garnku przesmaż pokrojoną w kostkę cebulę, pod koniec dodając startą marchewkę oraz roztarty imbir z czosnkiem oraz pastę curry. Dokładnie wymieszaj, nie wyłączając ognia. Wsyp soczewicę i zalej dwoma szklankami wody. Gotuj pod przykryciem około 15 min. Zupa powinna mieć konsystencję budyniu. W razie potrzeby uzupełnił wodę. Na koniec dodaj połowę pokrojonej papryczki i trochę mleczka kokosowego. Wymieszaj, zagotuj. Podawaj posypane resztą chilli i świeżą pietruszką lub kolendrą. Do dahl fajnie pasują wszelkiego rodzaju podpłomyki.