Unia Europejska uchwala różne prawa i normy, czasem absurdalne, jak to, że marchewka to owoc, czasem zbyt ingerujące w nasze życie. Wojnie z wszechobecnym plastykiem kibicujemy jednak z całego serca. Świetnie radziliśmy sobie bez niego i teraz też możemy.
Jakiś western w telewizji. Scena w sklepie. Rzecz dzieje się w XIX wieku na Dzikim Zachodzie. Kobieta robi zakupy w miasteczku. Wszystko dostaje „luzem” do słojów i płóciennych woreczków, które przyniosła ze sobą. Jedną rzecz sprzedawca zawija w papier. A dziś? Po takich zakupach uzbierałby się cały śmietnik niepotrzebnego plastiku. Pora się opamiętać.
Kaucja za butelkę
W szklanych opakowaniach zwrotnych jeszcze na początku stulecia można było kupić mleko, napoje, wodę mineralną, ocet i alkohole. Obecnie na większą skalę funkcjonuje tylko obrót butelkami po piwie, a i tak nie waż się udać do sklepu po kaucję, jeśli nie masz paragonu, bo po prostu cię pogonią. Tymczasem w niektórych krajach Europy Zachodniej kaucja naliczana jest nawet do opakowań z plastiku, które bez problemu można zwrócić, odzyskując pieniądze w specjalnych automatach. Za kilka lat tak będzie też w Polsce. Wcześniej zniknie aż jednorazowych produktów z plastiku. Wymuszą to unijne przepisy.
Już pod koniec marca Parlament Europejki przyjął tzw. dyrektywę plastikową, która wraz z rokiem 2021 zakazuje wprowadzania do obrotu artykułów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Dotyczy to patyczków higienicznych, widelców, noży, łyżeczek, talerzy, słomek, mieszadełek do napojów, patyczków do balonów, pojemników do żywności i styropianowych kubeczków.
Odbieraj albo płać
To nie wszystko: od 2025 r. butelki plastikowe będą musiały być wykonane w minimum 25 proc. z materiału pochodzącego z recyklingu, a od 2030 r. w 30 proc. Od 2025 roku poziom zbiórki i recyklingu plastikowych butelek na napoje jednorazowego użytku ma wynieść 77 proc. Do 2029 r. będzie to aż 90 proc. Aby osiągnąć takie wskaźniki, konieczne będzie wprowadzenie systemu kaucyjnego.
Co z opakowaniami, których nie można zwrócić, jak na przykład plastikowe woreczki i owijki? Koszty związane z ich zbiórką, transportem i recyklingiem Unia zamierza przerzucić na barki firm. Należy się zatem spodziewać, że także tego rodzaju plastiku będzie w obrocie coraz mniej. I jest to krok w dobrym kierunku.