Nim zjedliśmy tę zupę po raz pierwszy we Włoszech, nie przyszło by nam na myśl, aby w ten sposób zestawić składniki. To jakby połączenie krupniku, fasolowej i szpinakowej w jednym garnku. Wychodzi pysznie, pożywnie i zdrowo.
W knajpce, gdzie jedliśmy tę zupę, nazywała się ona po prostu Zuppa di legumi. Wiedzieliśmy tylko, że zamawiamy jakiś rodzaj zupy warzywnej. I tu zaskoczenie, bo na stole wylądował krupnik na pęczaku z różnymi dodatkami, których w Polsce raczej nikt nie dodałby do tej zupy – soczewica, biała fasola, fasolka szparagowa i szpinak. Tak nam posmakowało, że odtworzyliśmy tę zupę w naszej kuchni. Mamy już dla was ten przepis.
Przepis na krupnik sposobem włoskim
Składniki: wywar mięsny lub woda, jeśli gotujemy wege (3/4 średniego garnka), 1 cebula, 2 garście zielonej soczewicy, 2 garście pęczaku, 1 por, 1 puszka białej fasoli, około 100 gramów mrożonej fasolki szparagowej, 4-5 brykietów mrożonego szpinaku w liściach, 2 marchewki, 3-4 łodyg selera naciowego, suszony tymianek, sól, pieprz.
Jak zrobić krupnik sposobem włoskim?
Do gotującego się wywaru wrzuć posiekaną cebulę, pęczak oraz soczewicę, gotuj około 15 minut, po czym do zupy wrzuć fasolę w puszcze wraz z zalewą, fasolkę szparagową, szpinak, marchewkę pokrojoną w kostkę, pokrojonego pora i seler naciowy, dopraw tymiankiem, solą i pieprzem. Gotuj kolejne 10-15 minut co jakiś czas mieszając. Jeśli zupa wyszła za gęsta, dodaj wody. Gotowe!
Rada: spotkaliśmy się również z odmianą tej zupy, której zamiast szpinaku dodano pomidory. Jeśli gotowaliście taką, koniecznie dajcie znać w komentarzu, jak wyszła.