Budkę z kebabem można znaleźć nawet w najmniejszych polskich miastach, ale nikomu nie przychodzi do głowy, aby nazywać go polską żywnością – z wyjątkiem Polskiej Agencji Rozwoju Przemysłu. Dzięki funduszom przez nią przyznanym kebab będzie promowany za granica jako nasza specjalność.
Konkurs dofinansowań z Unii Europejskiej zorganizowany przez PARP miał na celu promocję eksportu polskich firm. Na grant załapała się m.in. firma Damak Kebab, jak łatwo się domyślić, produkująca mięso do przyrządzania kebabów, a w interpretacji PARP „oferującej produkty spożywcze wpisujące się w polskie specjalności żywnościowe”. Na reklamę swojego produktu za granicą otrzyma 408 tys. zł. Cały projekt jest warty prawie 700 tys. zł.
Damak Kebab to zakłady mięsne wytwarzające kebab z kurczaka, kebab z wołowiny, kebab pieczony i kurczaka w kostkach.
W ramach programu „Go to Brand” do 770 marek, które „mają szansę stać się rozpoznawalne na rynkach zagranicznych”, powędrowało łącznie 212,33 mln złotych.