Sezon na bób w pełni. To niezwykle pyszne i zdrowe warzywo strączkowe, które wprost uwielbiamy i możemy jeść niemal bez końca. Jak ugotować bób? To bardzo proste, jeśli będziesz kierować się naszymi wskazówkami, wyjdzie idealny.
Ludzie zajadają się bobem od tysięcy lat. Warzywo to było przysmakiem już w starożytności. Ceniono je nie tylko za smak, ale też wartości odżywcze i długo utrzymujące się uczucie sytości. Jednocześnie bób jest łatwy w uprawie i nie ma dużych wymagań.
Bób – jakie ma wartości odżywcze?
Warto włączyć bób do swojej diety. Warzywo to jest świetnym źródłem dobrze przyswajalnego białka, które może być substytutem białka zwierzęcego. Jest także cennym źródłem kwasu foliowego, czyli witaminy B9. Wystarczy już 100 gramów tych ziaren, aby zaspokoić dzienne zapotrzebowanie. Bób ceniony jest również jak źródło błonnika pokarmowego. Jak wszystkie strączki, ma sporo kalorii, może być jednak stosowany w diecie odchudzającej, ponieważ zapewnia długo utrzymujące się poczucie sytości.
Dziś bób to po prostu pyszne warzywo sezonowe, które na straganach i w sklepach pojawia się w czerwcu i jest dostępne przez kolejne letnie tygodnie. Jak rozpoznać, czy bób jest świeży? Najpierw oceńmy kolor ziaren – powinien być zielono-szary. Jeśli skórka ma brązowe przebarwienia, oznacza to, że bób zaczął się już psuć. Zazwyczaj ziarna są sprzedawane w woreczka foliowych, zwróć uwagę, czy na dnie nie zbiera się brązowa ciecz. To również oznaka psucia. Warto również powąchać bób. Świeży ma neutralny zapach przypominający zielony groszek. Jeśli czujemy nuty fermentacyjne i kwaśne, bób utracił swoją świeżość.
W przypadku, gdy po zakupie nie zamierzamy od razu przyrządzać bobu, należy przechowywać go lodówce.
Jak ugotować bób?
Najprostszy sposób na przygotowanie bobu to po prostu ugotowanie go w wodzie. Zacznij od przełożenia ziaren do garnka, zalej je zimną wodą, zamieszaj, aby je przepłukać, wodę odlej, następnie wlej świeżą – wystarczy, aby lekko je przykrywała. Garnek przykryj, zagotuj, następnie trzymaj na ogniu przez około 10 minut (czas zależy od wieku strączków). Wyjmij jedno ziarno na próbę, jeśli konsystencja miąższu przypomina ugotowaną fasolę, bób jest gotowy, można odlać wodę i przełożyć go do miseczki. Tak ugotowany bób lubimy najbardziej. Warzywo to można jeść jednak nawet na surowo. Jeśli zatem zależy ci na tym, aby miąższ był twardawy i chrupiący, po prostu skróć czas gotowania.
Teraz wystarczy szczypta soli już można zajadać. Celowo nie dodaliśmy soli podczas gotowania, gdyż sprawia ona, że miąższ traci jędrność. Często do bobu dodajemy także masło.
Oczywiście ugotowany bób można podać na wiele innych sposobów – zobacz nasze przepisy. Wypróbujcie też bardzo ciekawy przepis na bób z patelni bez gotowania.
Czy bób można jeść ze skórką?
Bób można jeść ze skórką, to tylko kwestia przyzwyczajenia. Zawiera ona najwięcej wartości odżywczych, więc szkoda, aby lądowała w koszu – więcej.
Na koniec rada – jeśli bób powoduje u ciebie niedogodności trawienne, przed gotowaniem ziarna namocz przez godzinę w zimnej wodzie, którą następnie odlej. Ta sztuczka działa też w przypadku innych warzyw strączkowych.