Anonimowy gość „zawiesił” w restauracji ogromny rachunek dla potrzebujących. „Wzruszyliśmy się do łez”

Foto: materiały Avocado Vegan Bistro


Na pewno słyszeliście o zawieszonych posiłkach. Idea jest prosta – zamawiasz danie czy choćby kawę, płacisz, a korzysta ktoś, kto akurat jest w potrzebie. Wystarczy, że zdejmie paragon ze znajdującej się w lokalu tablicy. W jednej z gdańskich restauracji ktoś zawiesił tak 2700 zł.

Sytuacja już nie po raz pierwszy miała miejsce w Avocado vegan bistro w Gdańsku. Pierwszy raz jednak kwota była tak wysoka.

– Dziś kolejny raz wzruszyliśmy się do łez, bo po raz drugi odwiedził nas anonimowy klient, zawieszając posiłki dla potrzebujących na szaloną kwotę 2700 zł! Kilka tygodni temu ten sam Pan zostawił paragon na 600 zł! Nie wiemy nawet, jak Pan ma na imię, a dziś nam zwyczajnie zabrakło głosu. Jeśli jakimś cudem teraz Pan to czyta, to chcieliśmy przekazać ogromne podziękowania! To co Pan robi jest cudowne! – przekazała ekipa lokalu.

Bistro skontaktowało się z fundacją charytatywną pomagającą potrzebującym, aby jak najlepiej wykorzystać zawieszony rachunek.

Materiały Avocado Vegan Bistro