Wystarczy kilka składników, które akurat mamy w lodówce i spiżarce, aby przygotować super danie i to szybciej niż myślisz.
Podczas „sprzątania” lodówki świetnie sprawdzi się stir-fry, czyli azjatycka metoda gotowania, o której pisaliśmy też tutaj:
RYŻ SMAŻONY Z JAJKIEM „JAK U CHIŃCZYKA”. MOŻESZ SOBIE TAKI ZROBIĆ W DOMU
Smażyć można nie tylko ryż. Świetnie sprawdzą się również ugotowane na sypko różnego rodzaju kasze. My akurat mieliśmy kaszę gryczaną. Szklankę ziaren ugotowaliśmy pod przykryciem w dwóch szklankach wody, po około 12 minutach wyłączając ogień i zostawiając bez ściągania pokrywki jeszcze przez około 10 minut. Kasza wchłonie cały płyn i będzie sypka. Nigdy nie wylewajcie wody z gotowania kaszy – w ten sposób pozbywacie się cennych składników odżywczych.
W redakcyjnej kuchni mieliśmy akurat brokuła, dwie marchewki i cebulę. W woku rozgrzaliśmy łyżkę oleju kokosowego (oczywiście można użyć innego tłuszczu), wrzuciliśmy na to cebulę i marchewki pocięte w cienkie płatki obieraczką do jarzyn, a także brokuła podzielonego na różyczki, którego wcześniej chwilę obgotowaliśmy. Wszystko trzeba smażyć na silnym ogniu, często mieszając, przez jakieś trzy minuty. Następnie dorzuciliśmy kaszę gryczaną i doprawiliśmy wszystko mielonym kuminem, pieprzem i sosem ostrygowym (można użyć sojowego), po czym kontynuowaliśmy smażenie jeszcze przez dwie minuty. Wyszedł z tego wok pełny kolorowego i aromatycznego jedzenia, którym najadły się trzy osoby. Było pysznie!
Rada: oczywiście do tak przygotowywanego stir-fry można dorzucić wiele innych składników. Jeśli jest to mięso albo na przykład boczek, należy przesmaży je najpierw.