Według brytyjskiego profesora to najgorsze polskie danie. Jego wpis oburzył wiele osób

Jeden z przysmaków kuchni polskiej – galareta, zimne nóżki lub też studzienina – zupełnie nie przypadła do gustu brytyjskiemu profesorowi pracującemu w Polsce. Ben Stanley podzielił się swoimi wrażeniami w internecie i wywołał lawinę komentarzy.

Galareta w Polsce to prawdziwy przysmak. Najczęściej przyrządza się ją na różnego rodzaju okazje i święta. Jako “lorneta i meduza” królowała w menu restauracji w PRL, wciąż jednak jest popularna. Uczciwie zrobiona, nie potrzebuje dodatku żelatyny. Skropiona octem stanowi prawdziwy przysmak. Zupełnie innego zdania jest jednak Ben Stanley, brytyjski profesor Uniwersytetu Humanistycznospołecznego SWPS w Warszawie, o czym raczył napisać na Twitterze. Według niego galareta to najgorsze, co ma do zaoferowania kuchnia polska.

„Właśnie przypomniałem sobie o najgorszym, co ma do zaoferowania polska kuchnia. Rozdrobnione mięso z warzywami w galarecie. Wygląda na to, że ktoś próbował wykorzystać rzeczy, które normalnie znajdują się na dnie kosza na śmieci. A smakuje jeszcze gorzej” – napisał Ben Stanley.

Jego post wywołał falę komentarzy. Większość osób próbuje wyprowadzić Stanleya z błędu, zalecając, by spróbował prawdziwej galarety zrobionej według domowego przepisu – koniecznie skropionej octem, najlepiej w towarzystwie czystej. Inni wrzucają kamyczek do ogródka profesora, przypominając, że brytyjska kuchnia ma miano jednej z najgorszych na świecie, a nawyki żywieniowe anglików bywają odpychające.

Jednak wcale niemało jest też komentarzy solidaryzujących się z angielskim profesorem. Te osoby zarzekają się, że też nigdy nie tykają galarety. Kto inny słusznie zwraca uwagę, że przecież potrawa ta nie jest wyłącznie polską specjalnością, występuje na przykład w kuchni francuskiej.

W Kulinarnej Polsce zdecydowanie zaliczamy się do miłośników galarety i mamy nadzieję, że profesor Stanley będzie miał jeszcze okazję spróbować takiej porządnie zrobionej, we właściwym towarzystwie. W razie czego, służymy przepisem:

Zimne nóżki, czyli najlepsza zakąska do wódeczki. Przepis na galaretę wieprzową