Chyba przy najbliższej okazji trzeba będzie to sprawdzić. Brytyjskie media cytują wypowiedzi rzekomych pracowników McDonald’s, który twierdzą, że w barach należących do fastfoodowego giganta stosowany jest pewien trik, aby klienci myśleli, że dostają więcej frytek niż ma to miejsce w rzeczywistości.
Dyskusja zaczęła się w serwisie Reddit. Jeden z użytkowników napisał: “Pracowałem w McDonald’s i nauczyli mnie, jak wypełnić kartonik frytkami, aby wglądał na pełny, choć w rzeczywistości nie jest”.
Dodał także, że spotkał się tylko z jednym przypadkiem, gdy klient wysypał frytki, po czym włożył je ponownie do opakowania i wtedy okazało się, że nie jest ono pełne. Dostał brakującą część. Inne osoby na forum potwierdziły, że pracując w McDonald’s również stosowały podobną sztuczkę.
Oczywiście McDonald’s od razu odniósł się do rewelacji pracowników. Sieć nazwała je fikcją, zapewniając, że kartoniki napełniane są frytkami bez stosowania żadnych sztuczek. Istnieją nawet procedury, które to weryfikują.